Scapbooking Day chez Variations Créatives
je viens d'éditer mon message d'aujourd'hui, pour mes abonnées polonaises pour lesquelles je n'avais pas eu le temps de préparer de texte en polonais plutôt que ce soir, le voici tout prêt et tout polonais :)
suite à l'appel sur Variations Créatives voilà ce que mon inspiration m'a soufflé
sur un support fabriqué maison, une pancarte pour la chambre do mon loulou, les exigeances respectées dans la mesure du possible, on verra bien ce que ça deviendra!!
des chuttes de papiers aux couleurs demandées (BG, bazzil,), comme base papier ondulé découpé en forme d'une maison, tampons: Heidi Swapp, Prima, Alyssiane, American Stamps, foam stamps MM, autres tampons bois....
j'ai beaucoup aimé ce challenge qui m'a pris en tout est pour tout 1h15 de travail sans aucune préparation préalable!
bonne fin de Week end à tous!!
et une deuxième photo avec des couleurs un peu plus vraies (le soleil n'était pas au rendez-vous aujourd'hui)
------------------------------------------
oh, nie zapomnialam o Was dzisiaj, nie przypadkiem nie bylo dzis nic po polsku. To tak zwany nagly przypadek i po prostu nie mialam czasu na dlugie pisanie. Ale juz naprawiam i wyjasniam
przez przypadek na jednym z blogow kreatywnych pan tworzacych te stemple znalazlam challenge, ktory mnie zaispirowal. Jedyny szkopul to ten ze wyzwanie znalazlam o 16.30 a o 18.30 nie bylo mnie juz w domu. a prace nalezalo oddac przed 20sta. Wiec jakby to ujac, spielam sie w sobie i jakims dziwnym zainspirowanym lotem zrobilam taka oto tablczke na drzwi pokoju mojego wkrotce pieciolatka. Byly oczywiscie wymoge, mapka ktorej NIE nalezalo sledzic kropka w kropke, combo kolorow niebiesko- zielono- bialo- pomaranczowe, baza mialo byc albo cos oryginalnego albo papier byle w oryginalnej formie i mialo byc duzo stempli.
Po niecalej poltoragodzinnej bieganinie wyszlo mi, co juz widzialyscie... w ostatniej chwili wrzucilam na bloga, u organizatorek zamiescilam linka a sama pojechalam na pifffko do znajomych ;o) wyniki konkursu jutro :)))))) aha, no a po powrocie wcale o Was nie zapomnialam i napisalam tego wlasnie posta :)